Pobierz darmowe listy pakowania! Przygotuj się na swoją przygodę na Camino dzięki gotowym i bezpłatnym listom pakowania. Zdobądź je tutaj: https://zplecakiembezbiura.pl/newsletter'>https://zplecakiembezbiura.pl/newsletter
Dołącz do mojej społeczności! Przystąp do DARMOWEJ grupy 'Camino Pierwszy Raz' na Facebooku i wymieniaj się doświadczeniami: / caminopierwszyraz
Przygotuj się jak profesjonalista! Kup mój kompleksowy przewodnik przygotowujący do Camino i zacznij swoją przygodę przygotowany w 100%: https://ksiazka.zplecakiembezbiura.pl/
Odkryj więcej na moim blogu! Śledź najnowsze porady i inspiracje na moim blogu: https://zplecakiembezbiura.pl/
Dziennik pokładowy Camino Primitivo 2024 – Dzień 8: Z Fonsagrada do O Cádavo! ♂ 26 km w 9 godzin, przewyższenie 800 m. ⏱ Nocleg w Albergue San Mateo za 15 €.
♂ Dziś droga przebiegała w klasycznych warunkach kilometrowych i czasowych. Idę powoli, co daje mi dużo czasu na rozmowy i przemyślenia. To chyba najważniejsze w trakcie tego Camino.
Kilka dni temu rozmawiałem z Marijaną o jej problemach i dylematach. Ze względu na różnicę wieku traktuje mnie jak ojca. A dzisiaj role się odwróciły i przez dwie godziny rozmawialiśmy o mnie. Co ciekawe, przeglądamy się w sobie jak w lustrze – odpowiadając jej, znajduję odpowiedzi dla siebie i odwrotnie. Muszę przyznać, że rzadko zdarza się prowadzić takie rozmowy w „normalnym” życiu, a tutaj przychodzi to o wiele łatwiej. Myślę, że Camino przyciąga specyficzną grupę ludzi, poszukujących i otwartych na wyzwania, jakim jest przegadanie ważnych spraw.
Zadziwia mnie pewna powtarzalna sekwencja zdarzeń na moich Camino. Z reguły pierwsza połowa drogi jest bardziej nastawiona na otoczenie, a druga mocno dotyka mojego wnętrza. ♂ Bardzo cieszą i budują mnie te rozmowy z ciekawymi ludźmi.
Wieczorem z moją caminową rodziną poszliśmy na wspólną kolację. W menu znalazły się pimientos de padrón, sałatka i pulpo a la gallega. To ostatnia kolacja w tak licznym gronie, bo od jutra żegnamy ekipę włoską – Antonio i Giovanni wracają do domu, a Stefano musi zrobić przerwę z powodu zapalenia ścięgna Achillesa.
Po raz drugi zaczęliśmy zabawę „check in”, by tym razem podsumować, co do tej pory dało nam Camino. I możecie mi wierzyć lub nie, ale u niektórych polały się łzy podczas wypowiedzi. To wszystko pokazuje, jak bardzo jesteśmy emocjonalni. Mam szczęście, że spotkaliśmy się na tej drodze.
To był kolejny dzień pełen refleksji i emocji. Pozdrawiam Was serdecznie, Buen Camino! Albo jak kto woli, Ultreya!
#caminodesantiago #caminopierwszyraz #caminoportugues #porto #zplecakiembezbiura