Bez kredytu, ale z pomocą rodziny, chcieli zbudować swój wymarzony dom. Wybór padł na działkę znajdującą się po prawej stronie drogi powiatowej, za nieczynną piekarnią w Dretyniu. Oczami wyobraźni widzieli jak ich dom pnie się do góry. Pieniądze były zabezpieczone, więc pozostało już tylko znalezienie odpowiedniego wykonawcy. Opublikowali w internecie ogłoszenie, aby znaleźć fachowca i tak zaczął się kontakt z nim, właścicielem firmy budowlanej z Pomyska Wielkiego. Fachowiec Tomasz G. wzbudził ich zaufanie. Początkowo wszystko szło dobrze, ale w trakcie 2020 roku zaczęło się psuć. Skończyło się na tym, że ekipa budowlana zniknęła z placu budowy, a jej właściciel przepadł razem z pieniędzmi. Łącznie stracili ponad 75 000 zł, które próbują teraz odzyskać.
C.D.N. na www.ibytow.pl