Zajrzyj na nowy informacyjny kanał @WirtualnaPolskaNews
Sylwia Bomba, którą widzowie poznali w show "Gogglebox", ma za sobą trudny czas. Niedawno zmarł jej były partner. Choć nie byli w związku już od 16 miesięcy, nagła śmierć mężczyzny wstrząsnęła celebrytką. Powód? 3,5letnia córka Bomby straciła ojca. Gwiazda telewizji w szczerej rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Filipem Borowiakiem opowiedziała o pogrzebie i zdementowała nieprawdziwe informacje, które wcześniej pojawiły się w mediach. Przyznała, że rodzina jej byłego partnera poprosiła, by usiadła przy nich w kościele, jednak ta odmówiła. To by było dopiero nieuczciwe powiedziała. Dodała, że tata Antosi nie kontaktował się z córką od wielu miesięcy. Nie odebrał też ostatniego telefonu od Bomby. Celebrytka opisała przebieg uroczystości, wyznała też, że poszła na nią tylko ze względu na córkę. Podczas pogrzebu zaskoczyła ją obecność paparazzich. Mimo wszystko udało jej się w spokoju porozmawiać z rodziną zmarłego Jacka i pogodzić z jego mamą. Co jeszcze wyznała Bomba? Zobaczcie cały wywiad.